Biwakowanie na dziko – a czy to legalne?

biwakowanie na dziko nagłówek artykułu

Biwakowanie na dziko jest jedną z moich ulubionych form spędzania czasu w terenie. Rześkie powietrze, śpiew ptaków, przyjemny zapach wilgoci i świeżo mielona kawka na hamaku. To wszystko sprawia, że człowiek zbiera myśli w całość i chce się zlepić z otaczającą przyrodą. Być może też chcesz skorzystać z hotelu pod gołym niebem? Jeśli zastanawiasz się, czy spanie w lesie jest legalne, tutaj znajdziesz odpowiedzi na (mam nadzieje wszystkie) swoje pytania.

Artykuł jest dostępny w wersji audio!

Wysłuchaj odcinka podcastu

Z czym wiąże się spanie w lesie na dziko?

Jeśli masz przed sobą swój pierwszy biwak w lesie, pewnie się zastanawiasz, jak to w ogóle wygląda. Oglądając na YouTube piękne filmy, można dojść do wniosku, że może to zrobić każdy i że to czysta przyjemność. Okej – można powiedzieć, że to prawda, ale tylko w określonych warunkach.

Na biwak w lesie może się wybrać każdy. To się zgadza. Ale po pierwsze nie wszędzie można biwakować. A po drugie nie jest to aktywność, którą można wykonać ”z marszu”. Spanie na dziko wymaga odpowiedniego przygotowania.

Musisz co nieco się dowiedzieć o terenie, w którym będziesz przebywać, zabrać odpowiedni sprzęt i przede wszystkim upewnić się, możesz rozbić biwak w wybranym przez siebie miejscu.

biwak w namiocie na dziko w górach
Biwak w namiocie na dziko w górach (fot. stocksnap.io)

A czy spanie na dziko to czysta przyjemność?

Hmmm… Jeśli to Twój pierwszy raz… Jeśli nie masz wymarzonego, superwygodnego sprzętu… Jeśli nie lubisz się wsłuchiwać w głęboką ciszę przerywaną dziwnymi odgłosami… Jeśli myślisz, że się wyśpisz… to spędzenie nocy w lesie nie będzie dla Ciebie najbardziej przyjemną rzeczą.

Ale nie piszę tego, żeby Cię zniechęcić. Wręcz przeciwnie.

Szykując się na swój pierwszy biwak w lesie, musisz zdać sobie sprawę z różnych niedogodności, które z każdym kolejnym razem będą Ci coraz mniej dokuczać. Ale to temat na osobny artykuł. Więc wracając do meritum…

…Czy można biwakować w lesie?

Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna.

Są dwa rodzaje lasów – prywatne i zarządzane przez Lasy Państwowe.

W przypadku lasów prywatnych sprawa jest prosta. Jeśli jesteś właścicielem terenu leśnego albo masz zgodę właściciela, to możesz sobie tam biwakować, ile dusza zapragnie.

Natomiast jeśli chodzi o Lasy Państwowe, to trzeba wiedzieć, że aktywność taka jak biwaki jest regulowana przepisami prawa. Dokładnie jest to ustawa o lasach. Artykuł 30. tego aktu prawnego jasno mówi, że w lasach zabrania się biwakowania poza miejscami wyznaczonymi przez właściciela lasu lub nadleśniczego.

ustawa o lasach art. 30
Ustawa o lasach – Art. 30

Spanie na dziko w wyznaczonych miejscach w lasach

Jest jednak kilka rozwiązań, aby biwakować w lesie na dziko. Między innymi możesz skorzystać z miejsc wyznaczonych przez nadleśniczego (lub dyrektora parku narodowego). Niekiedy są to miejsca biwakowe z możliwością rozpalenia ogniska, wiatą, ławeczkami i parkingiem. Nie ich ma zbyt dużo, ale jeśli chcesz sprawdzić, jak to wygląda, mapa Czas w las pomoże Ci je znaleźć.

Takie miejsca często są położone niedaleko małych miejscowości, więc można się natknąć na inne osoby. Na przykład na ludzi spacerujących z psami bez smyczy i kagańca. Albo na imprezowiczów, którzy lubią sobie przy ognisku wypić co nieco napoju podnoszącego poziom odwagi i natężenie głosu. Pół biedy, jeśli zagaszą po sobie ognisko.

Nie nazwałbym takiego miejsca najbardziej komfortowym i bezpiecznym. Ale oczywiśnie to nie jest reguła sprawdzająca się zawsze i wszędzie.

wyznaczone miejsce biwakowe
Wyznaczone miejsce biwakowe – Wielkopolski Park Narodowy (fot. Łukasz Rutkowski)

Gdzie można biwakować na dziko? Tereny programu Zanocuj w lesie

Obecnie jest także inne rozwiązanie, aby legalnie biwakować na dziko. Umożliwia to program Lasów Państwowych o nazwie Zanocuj w Lesie. Jest on oparty na tej samej podstawie prawnej co miejsca turystyczne.

W ramach programu prawie każde nadleśnictwo wyznaczyło w swoim obrębie teren, na którym możliwe jest biwakowanie na dziko. To dobra opcja dla tych, którzy chcą rozbić biwak z dala od cywilizacji.

zanocuj w lesie mapa bdl
Program Zanocuj w lesie – mapa BDL
zanocuj w lesie aplikacja mbdl
Program Zanocuj w lesie – aplikacja mBDL

Są jednak pewne ograniczenia co do długości takiego biwaku i liczby osób. Możesz biwakować w jednym miejscu maksymalnie przez dwie doby, a liczba biwakowiczów nie może przekraczać 9 osób.

Jeśli Twoje plany obejmują więcej osób lub dłuższy czas, musisz zgłosić to w nadleśniczemu i poczekać na jego akceptację.1)

baner buycoffe to

W lesie nie można rozpalać ogniska – nawet na obszarach objętych programem Zanocuj w lesie. W niektórych nadleśnictwach są dopuszczone jednak gazowe kuchenki turystyczne. Można na nich ugotować wodę na kawę czy prosty posiłek.

Jednak jeśli chcesz spędzić miło czas, grzejąc w blasku płomieni, możesz wykorzystać miejsca turystyczne, w których są przygotowane paleniska. Zerknij na stronę Lasów Państwowych, aby dowiedzieć się więcej na temat programu Zanocuj w lesie.

ustawa o lasach art. 30 ust. 3
Ustawa o lasach – Art. 30 ust. 3

Spanie w samochodzie – czy można w ten sposób biwakować?

Jest jeszcze jedna opcja, aby spędzić noc w lesie na dziko. Możesz spać w samochodzie. Oczywiście, nie jest to taki sam biwak jak w namiocie czy pod tarpem, ale być może dla Ciebie właśnie taka forma będzie odpowiednia.

To dobre rozwiązanie dla tych, którzy uprawiają karawaning i chcą się przełamywać do spania w bardziej dzikich miejscach. Albo dla tych, którzy chcą zacząć biwakować na dziko, ale potrzebują trochę cywilizacji, aby czuć się bezpiecznie. Zawsze przecież możesz odpalić silnik i się ogrzać albo wrócić do domu.

Spanie w samochodzie osobowym (fot. Łukasz Rutkowski)

Jeśli interesujesz się survivalem lub ogólnie biwakowaniem, taka namiastka cywilizacji to nie jest żaden powód do wstydu. Na co dzień przecież mieszkamy w ciepłych, zamkniętych na klucz domach. A jeśli ktoś Ci powie, że spanie w samochodzie “to nie jest biwakowanie”, to możesz mieć pewność, że ta osoba nie ma z nim nic wspólnego. Rób swoje po swojemu 🙂

Spanie w samochodzie to dobre rozwiązanie dla tych, którzy uprawiają karawaning i chcą się przełamywać do biwakowania w bardziej dzikich miejscach. Albo dla tych, którzy chcą zacząć biwakować na dziko, ale potrzebują większego poczucia bezpieczeństwa.

Jednak spanie na dziko w samochodzie nie jest możliwe w każdym miejscu. Przede wszystkim, możesz zatrzymać się tylko tam, gdzie jest to dozwolone. Może to być parking leśny albo pobocze mało uczęszczanej drogi biegnącej przez las.

Pamiętaj, żę wjeżdżanie na nieutwardzone drogi leśne w obrębie Lasów Państwowych jest niedozwolone. Wyjątkiem jest sytuacja, w której jasno zezwala na to znak “dopuszczony ruch kołowy”.

Podsumowując, spanie w lesie jest legalne, jeśli:

  • korzystasz z wyznaczonych miejsc turystycznych,
  • znajdujesz się na terenie objętym programem Zanocuj w lesie,
  • nocujesz w samochodzie w miejscu, gdzie możesz się zatrzymać.

Mandat za spanie na dziko

Skoro wiesz już, w jakich przypadkach możesz nocować w lesie, pora opowiedzieć o tym, czego nie możesz. Przede wszystkim nie możesz biwakować w miejscach do tego nieprzeznaczonych.

Jeśli rozbijesz obóz poza wyznaczonymi obszarami lub miejscami turystycznymi, możesz dostać mandat. Kara jest wystawiana na podstawie wspomnianej ustawy o lasach. Mówi to wprost artykuł 47.

ustawa o lasach art. 47
Ustawa o lasach – Art. 47

Poza Strażą Leśną uprawnienia do wystawiania mandatu ma także szereg innych ludzi. Są to m.in. leśnicy i nadleśniczowie – czyli ci, którzy mają najbliżej, żeby przyjechać, by wlepić Ci mandat. Mogą skorzystać z takiego przywileju w celu zwalczania szkodnictwa leśnego.

Spanie na dziko w lesie poza miejscami wyznaczonymi to wykroczenie, za które możesz dostać mandat o wysokości do 500 zł.

ustawa o lasach art. 48
Ustawa o lasach – Art. 48

W takiej sytuacji trzeba przyjąć mandat. Dyskusje o jego słuszności mogą skończyć się na zwiększeniu kwoty, ponieważ wspomniane w ustawie szkodnictwo leśne może być bardzo szeroko rozumiane. Do jednego wora z biwakowaniem można wrzucić niszczenie ściółki, zbieranie chrustu, korzystanie z otwartego ognia, zaśmiecanie czy płoszenie zwierzyny. Wówczas może powstać tzw. zbieg wykroczeń, za który możesz dostać mandat nawet do 1000 zł.

baner buycoffe to

Biwak na dziko a przepisy – sprawa w sądzie

W szczególnych przypadkach biwakowanie na dziko może się skończyć sprawą w sądzie. Musisz się z tym liczyć, jeśli wyrządzasz szkody w lesie, których nie rekompensuje maksymalny mandat 1000 zł. Sytuacja jest dużo mniej korzystna, jeśli biwak miał miejsce na terenie objętym ochroną przyrody.

Wysokość kary wymierzonej przez sąd nie jest znana z góry. W kodeksie wykroczeń jest mowa o naganie, grzywnie, areszcie lub ograniczeniu wolności – w zależności od przewinienia.

Mówiąc o sprawie w sądzie i wysokich mandatach, słowo “biwak” nie jest najlepszym określeniem. Bardziej chodzi spędzenie nocy w lesie i dawastowanie przy tym lasu, np. o organizowanie w lesie imprez z niekontrolowanym ogniskiem i rąbaniem drzew na opał.

Podsumowując – planując biwak na dziko poza wyznaczonym do tego miejscem, dobrze się nad tym zastanów. Jeśli nie masz w planach np. dewastacji roślin, ale chcesz się tylko przespać pod gołym niebem, to pół biedy. Jednak pamiętaj, że robisz to wbrew prawu i możesz dostać za to mandat. Chyba, że zapytasz miejscowego leśniczego, czy zgodzi się na zrobienie dla Ciebie wyjątku. W każdym razie, ja zachęcam do korzystania z legalnych rozwiązań.

Biwakujesz na dziko? Zostaw po sobie porządek!

Weź pod uwagę to, że Twoja obecność w lesie to “bycie w gościach”. Las to dom dla wielu stworzeń, niekiedy bardzo rzadkich. Natomiast kultura osobista wymaga od nas tego, aby w gościach szanować domowników i nie zostawiać swojego bałaganu.

infografika zasady dobrego zachowania w lesie

Zostaw las w takim samym stanie, w jakim był przed Twoją wizytą. Tylko wtedy będziemy mogli cieszyć się naturą jeszcze przez długie, długie lata. A możliwe, że z biegiem czasu w lasach będzie powstawało coraz więcej miejsc do legalnego biwakowania a nawet korzystania z ognia.

Jeśli spodobał Ci się ten artykuł albo masz swoje zdanie na temat biwakowania na dziko, koniecznie daj znać w komentarzu. No i oczywiście nie zapomnij zapisać się na mój newsletter. Wysyłam tam powiadomienia o nowych artykułach i dodatkowe ciekawostki. Bez spamowania 🙂

Źródła:
1) https://zanocujwlesie.lasy.gov.pl/
2) https://pl.wikipedia.org/wiki/S%C5%82u%C5%BCba_Le%C5%9Bna
3) Ustawa o lasach: https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU19911010444
4) Kodeks wykroczeń: https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU19710120114
5) Ustawa o ochronie przyrody: https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20040920880
6) Grafika tytułowa: canva.com

Nie przegap kolejnych artykułów!
Zapisz się na newsletter


Subscribe
Powiadom o
guest

1 Komentarz
Inline Feedbacks
View all comments
robert
robert
1 rok temu

Trochę z praktyki. Namiot rozbija się w 3-4 minuty. Sporo czasu zajmuje przygotowanie podłoża – usunięcie gałęzi, szyszek, kamyków. Czasem grunt nie pozwala rozbić namiotu – np jest bardzo skalisty i stromy. Hamak wtedy jest lepszy ale rozbija się go znacznie dłużej. Wyjątek to gdy leży śnieg. Komfort w hamaku jest wtedy mizerny ale odpada mozolne odkopywanie gruntu pod namiot. Hamak trudniej ukryć niż namiot. Hamak nie zostawia śladów na ziemi widocznych tygodniami a czasem miesiącami. Namiot legalnie rozbić można na każdej miedzy – zwykle to miejsca odludne. Biwakując nielegalnie (czyli prawie zawsze) wybieramy miejsce raczej niewidoczne dla innych z… Czytaj więcej »