Wracam dziś wspomnieniami do kwietniowych wakacji, podczas których byłem w Alpach Bergamskich w rejonie Lecco. Miasto to leży nad jeziorem Como, na które rozpościera się widok z otaczających go gór. Wyjazd miał charakter wakacyjny, ale plan zakładał przejście via ferraty Gamma 1, prowadzącej na szczyt góry Piani d’Erna. To był drugi raz, kiedy miałem okazję wspinać się tą drogą. Dwa różne przejścia szlaku, o którym chciałbym opowiedzieć kilka słów. Właściwie to nawet więcej niż kilka. Przed Tobą kompleksowy wykaz wszystkich ważnych informacji na temat via ferraty na Piani d’Erna. Zatem zapraszam Cię do lektury.
Położenie
Miasto Lecco leży w północnej części Włoch w prowincji Lombardia. Wyznacza ono zachodnią granicę Alp Bergamskich. Ulokowane nad jeziorem Como, stanowi punkt na linii dzielącej Alpy na Wschodnie i Zachodnie. Pasmo Gór Bergamskich nie jest wybitnie wysokie. Stanowi pewnego rodzaju przedgórze, z którego kulminacji dostrzeżemy odległe wierzchołki wyższych pasm alpejskich.
W bliskim sąsiedztwie miasta znajduje się masyw Resegone. Najbliższy miastu szczyt to Pizzo d’Erna, który osiąga wysokość 1375 m n.p.m. Via ferrata Gamma 1 pnie się po stromym, zachodnim zboczu tej góry. Na szczyt można też wjechać kolejką linową (wł. funivia), której dolna stacja sąsiaduje z przystankiem autobusowym. Dzięki tej infrastrukturze można łatwo i wygodnie dotrzeć na sam szczyt. Ale Ciebie, skoro to czytasz, pewnie nie interesuje „łatwo i wygodnie”, tylko jak odnaleźć żelazną drogę w gąszczu alpejskich szlaków. Istotne jest to, że przy tej stacji początek bierze szlak, który prowadzi do ferraty (zobacz: „Jak dotrzeć”).
Via ferrata Gamma 1
Jest to szlak pnący się po skale góry Piani d’Erna. Na trasie znajduje się mnóstwo ułatwień w postaci drabin, ale wymaga ona podstawowego doświadczenia wspinaczkowego. Z pokonaniem tej via ferraty nie będą miały problemu osoby o dobrej kondycji, gibkim ciele i obyte z górami. Wiek czy płeć nie ma tu większego znaczenia. Jeśli ktoś nie ma lęku wysokości i dobrze czuje swoje ciało, powinien dać sobie radę.
Widok, który nam oferuje ta droga jest nieziemski. Przepiękne i budzące respekt góry, z których stoków czerwone dachy Lecco spływają ku najgłębszemu jezioru Alp. Za ciemnoniebieską tonią lodowatej wody, pojedyncze, coraz niższe wzniesienia przypominają, że dalej w tym kierunku Alp już nie ma. W innych kierunkach góry dosłownie rosną. Wchodząc coraz wyżej, naszym oczom odsłania się istne może szczytów, które skąpane w kwietniowym słońcu mieni się zielenią, szarością i bielą śnieżnych czap. Widok ten zapiera dech w piersi i uświadamia małość człowieka wśród tych kamiennych kolosów.
Zobacz również: Co to jest via ferrata i jak się na nią przygotować?
Specyfika terenu
Szlak Gamma 1 pnie się po niemal pionowej skale. Miejscami idzie się kilkanaście metrów w pionie, bez możliwości odpoczynku, ale są też miejsca, gdzie można spokojnie usiąść. Już sam początek tej trasy wymaga niemałej ekwilibrystyki, bowiem pierwsze stopnie znajdują się kilkanaście metrów wyżej.
Via ferrata dzieli się na dwie części. Pozwala to na zrezygnowanie z dalszej wspinaczki w punkcie, który znajduje się na koniec pierwszej ćwiartki trasy. Nieopodal znajduje się schronisko, do którego można dojść w 20 minut. Jest to jedyne miejsce umożliwiające taki ruch, ponieważ szlak jest jednostronny.
Zabezpieczenia
Już na samym wstępie spotykamy się z łańcuchem. Biegnie on przez całość trasy, może miejscami zastępuje go lina. Wspinanie się z uprzężą wpiętą w łańcuch bywa czasem uciążliwe: karabińczyki nieraz się blokują, zwłaszcza gdy łańcuch jest naprężony przez dwie osoby i dociśnięty do skały. Wynika to z faktu, że w wielu miejscach łańcuch nie jest przytwierdzony do skały „na sztywno”. Niezbyt przyjemne jest jak osoba przed albo za nami mocno potrząsa łańcuchem.
Druga sprawa to drabiny. Pomagają one iść do góry, gdy ściana jest dosłownie pionowa. Takich miejsc jest dużo, więc stety lub niestety dość często jesteśmy zmuszeni do korzystania z tych sztucznych ułatwień. Odejmuje to naturalności szlaku, ale prawdopodobnie bez tego typu zabezpieczeń nie mógłby istnieć. Ale nie ma tego złego, bo drabinki te sprawiają, że szlak nie jest bardzo trudny, czyli możliwy do pokonania przez większą liczbę turystów.
Przeszkody
Piani d’Erna dostarcza nam wrażeń poprzez samo wchodzenie po jej ścianie. Większość przeszkód to po prostu miejsca, gdzie trzeba się wspinać po skale. Ich trudność jest uzależniona od umiejętności wspinaczkowych. Ja nie miałem żadnego problemu z pokonaniem większości trasy. Moje pierwsze przejście jej poprzedzało jedynie pokonanie dwa dni wcześniej innej via ferraty. Przedtem nie miałem żadnych treningów ani doświadczenia wspinaczkowego. Nie wiedziałem nawet co to jest via ferrata.
Trudną przeszkodą może się okazać most linowy przewieszony nad kilkunastometrowym urwiskiem. Tutaj w grę wchodzą nerwy, gdy stąpamy po chwiejnej linie za jedyną podporę mając drugą chwiejną linę. Jednak nie musimy przechodzić przez ten most. Istnieje obejście, które prowadzi drabinkami w dół urwiska, a później z powrotem w górę w miejsce, gdzie przymocowane są liny.
Inną przeszkodą może okazać się… słońce. Polecam wyjść na szlak jak najwcześniej, gdyż zlokalizowany po zachodniej stronie góry od rana jest okryty cieniem. Dopiero około godziny jedenastej słońce przetacza się nad sąsiednią górą dostarczając masowe ilości ciepła. Na ciemnoszarej skale w środku włoskiego lata i o najcieplejszej porze dnia, myśli rodzące się w głowie wędrowca prawdopodobnie zbliżone są do myśli grillowanego boczku.
Skala trudności
Przewodniki opisują trudność szlaku Gamma 1 jako „C” lub „D”, czyli średnio-trudny (skala kończy się na „F”). Szlak wymaga odpowiedniego sprzętu asekuracyjnego, jakim jest uprząż, lonża i kask. Moim zdaniem osoba bez doświadczenia, ale w dobrej kondycji i znająca swoje ciało, da sobie radę.
Oczywiście należy mierzyć siły na zamiary. Jeśli ktoś będzie mieć duże trudności, można zrezygnować w punkcie, o którym wspominałem. Na szczyt prowadzą też inne drogi.
Długość trasy/czas przejścia
Cały szlak ma długość 1040 m. Może nie jest to bardzo dużo, ale prawie przez cały czas jesteśmy na ścianie. Różnica wysokości wynosi 750 metrów.
Czasy przejścia podawane na mapach są mocno orientacyjne. Zakładają one, że w ciągu 3 godzin przejdziemy całą ferratę. Moim zdaniem osoby bez dużego doświadczenia są w stanie przejść szlak w 4-4,5 godziny, uwzględniając odpoczynek i możliwy w sezonie zator na trasie.
Jak dotrzeć
Lecco znajduje się około 40 km od Bergamo – miasta lotniskowego Mediolanu. Dość często można znaleźć tanie bilety lotnicze w tym kierunku między innymi z Poznania i Berlina. Mówiąc „tanie” mam na myśli około 150 zł za osobę w dwie strony.
Gdy znajdziemy się w Lecco, odszukujemy przystanek via Montello w pobliżu dworca kolejowego i autobusem linii nr 5 mkniemy w kierunku Funivia. Jeśli się okaże, że nie masz drobnych, żeby kupić bilet w automacie w autobusie, być może miły kierowca powie Ci żebyś szybko skoczył do kiosku, a on poczeka na przystanku. Drobne gesty zawsze zostają w pamięci 🙂 .
Po serii ostrych jak brzytwa zakrętów wysiadamy na ostatnim przystanku. Znajdujemy się przy dolnej stacji kolejki linowej na Piani d’Erna. Stąd ruszamy pieszo głównym szlakiem i po 20 minutach docieramy do początku via ferraty.
Czemu kwiecień?
Na via ferracie Gamma 1 byłem 2 razy. Pierwszy raz był w czerwcu dwa lata temu, a drugi w kwietniu tego roku. Zasadnicza różnica między tymi terminami, jest taka, że w kwietniu jeszcze nie ma wysokiego sezonu turystycznego. Działa to in plus, ponieważ na szlakach jest mniej ludzi. W czerwcu zdarzały się przestoje na trasie spowodowane przez kilkunastoosobowe wycieczki.
W czerwcu też jest oczywiście goręcej. Ze swojego doświadczenia wiem, że lepiej się wspina przy 20 st. C niż przy 30. Ale prawdopodobnie to zależy od upodobań każdej osoby. W kwietniu na wyższych szczytach leży jeszcze śnieg, co wygląda naprawdę fenomenalnie. Wokół świeci słońce i jest ciepło, a w oddali widać pokryte białymi czapami wierzchołki. Coś wspaniałego!
Ostatnia kwestia to to, że w kwietniu w niektórych miejscach jest taniej (niski sezon). Więc jeśli planujesz budżetowy wyjazd z nocowaniem na kempingu, warto rozważyć wcześniejszy termin.
Podsumowanie
Via ferrata Gamma 1 nie jest ani łatwa ani bardzo trudna. Daje możliwość sprawdzenia swoich sił na krótkim odcinku, po którym można przejść na bezpieczniejszy szlak. Ponad 700 metrów przewyższenia daje wspinaczowi porządny trening ciała i umiejętności górskich.
Najgorszym wrogiem może okazać się słońce, więc wyjście w na szlak trzeba zaplanować na odpowiednią godzinę. Pamiętamy, żeby wszystko robić z rozwagą i nie dać się ponieść nadmiernej ambicji zdobycia szczytu, kiedy brak nam doświadczenia, sił, lub kiedy zwyczajnie pogorszą się warunki.
W skrócie
A na koniec jeszcze kilka przydatnych informacji w skrócie.
Długość szlaku: 1040 m
Różnica wysokości: 750 m
Łączna długość drabin: 200 m
Łączna długość łańcuchów: 400 m
Czas przejścia: ok. 3-4 h
Wysokość szczytu Pizzo d’Erna: 1375 m n.p.m.
Mam w posiadaniu mapy i przewodniki po Alpach w rejonie Lecco. Zapisz się na newsletter, aby otrzymać skany 😉
Dziękuję za cenne wskazówki w artykule jak i przesłane mapy!! ♡ mam nadzieję, że niedługo je wykorzystam w praktyce
Super! Cieszę się, że mogłem pomóc. Powodzenia na szlaku 🙂